Fejsbukowe słuchanie muzyki
Vader towarzyszy mi od EPki Sothis (1994)... 22 lata...
Dlatego pozwolę sobie na kilka słów na temat słuchania muzyki na przykładzie
tej polskiej kapeli, która jako pierwsza podbiła rynek zachodni...
Niedawno na twarzoksiążce (jak to mawia mój kolega)
przeczytałem post... a w zasadzie prośbę, która była mniej więcej takiej
treści: "Podajcie jakieś tytuły utworów Vadera, bo też chciałbym się nim
jarać tak jak wy..." Zdziwiła mnie natychmiastowa reakcja i odpowiedzi z
tytułami... z wypowiedzi dało się wyczuć kto słucha tego zespołu, a kto o nim
słyszał... "Fani" podawali tytuł "Sword of The Witcher",
natomiast Ci co słuchają pisali wprost: "nie poczujesz nie będziesz się
jarał". Najbardziej z tej jatki liczącej ponad 100 komentarzy zapadło mi
sformułowanie "fejsbukowe słuchanie muzyki".
Bardzo mi się to stwierdzenie spodobało bo od kilku lat ja też zaobserwowałem,
że teraz się nie słucha się muzyki albumami lecz utworami (piosenkami)...
Facebook pozwala nam się dzielić muzyką do tego stopnia, że przestajemy cenić
zespoły za wkład w całość albumów (nie wspominając o dyskografiach). Dlatego
też fakt, że polubiliście Fanpage zespołu Metallica Bo znacie: "Nothing
Else Matters", Pink Floyd za "Another Brick In The Wall", czy
Motörhead za "Ace of Spades" a AC/DC za "Thunderstruck" nie
czyni Was fanami tych zespołów... a zanim polecicie komuś zespół czy utwór
zastanówcie się na ile dana twórczość odzwierciedla Wasze zainteresowania i
pasję do artysty czy zespołu.
Najzabawniejsze jest to, że czas i tak Was rozliczy i choćbyście teraz wydali
fortunę na koszulki i na płyty, to za kilka latek będzie w wiadomo kto słuchał,
a kto słyszał...
Z rocka/metalu (w każdej odmianie) się nie wyrasta... dlatego zachęcam tych,
którzy są na początku swojej muzycznej przygody do głębszego i bardziej
analitycznego poszukiwania muzyki, która naprawdę Was poruszy.
Nooo tak, ale kto przeczyta to do końca...
Na początek Chorzów z 2004 (dokładnie 31 maja) tym razem Vader (jeszcze z Docentem) - Cały koncert.
W opisie jest 2003 - Ale to błąd. Ci, co byli z pewnością przyznają mi rację.
Komentarze
Prześlij komentarz